Pomoc prawna dla ofiar ataków i wandalizmu

Już od kilku lat narasta w Polsce fala nienawiści wobec Kościoła katolickiego, osób wierzących w Chrystusa i obrońców podstawowych wartości takich jak życie czy rodzina. Niestety coraz częściej ewoluuje ona w przemoc fizyczną, której celem są miejsca sprawowania kultu, a często sami wierni, wśród których są także ofiary śmiertelne. Apogeum tej agresji miało miejsce jesienią 2020 roku, kiedy przez Polskę przelała się fala nienawiści skierowana przeciwko chrześcijanom. Skalę problemu dobitnie obrazują statystyki policyjne.

Nie jest to jednak problem nieaktualny. Lewicowi aktywiści i podburzani przez nich młodzi ludzie dokonują dewastacji pomników, profanują kościoły i zakłócają Msze Święte regularnie.

Z oficjalnych statystyk Polskiej Policji wynika, że każdego tygodnia w Polsce dochodzi do kilku aktów nienawiści wobec chrześcijan. Aby się temu przeciwstawić zdecydowaliśmy się podjąć obrony prawnej osób pokrzywdzonych w wyniku działalności lewicowych aktywistów.

Mamy bogate doświadczenie w prowadzeniu podobnych spraw. Od lat udzielamy bezpłatnej pomocy prawnej osobom, które nie mają możliwości skutecznego upomnienia się o swoje konstytucyjne prawa. Nasza Fundacja działa na rzecz poszanowania w przestrzeni publicznej duchowego dziedzictwa Narodu, a także przeciwdziała dyskryminacji i marginalizacji osób z powodu ich przywiązania do wartości takich jak życie, rodzina, wiara, wolność sumienia czy wolność słowa. Liczba zgłoszeń wpływających do nas w ostatnich miesiącach jest jednak tak duża, że zdecydowaliśmy się zwrócić do Państwa o wsparcie finansowe, które umożliwi nam udzielenie szybkiej pomocy pokrzywdzonym. 

Festiwal nienawiści, którego celem stała się społeczność chrześcijańska niestety nie zakończył się wraz z lewicowymi manifestacjami po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej.

W związku z wieloma zgłoszeniami dotyczącymi aktów wandalizmu i dewastacji kościołów, przerywaniem mszy świętych, profanacji świętych symboli religijnych czy ataków fizycznych na kapłanów i wiernych podjęliśmy około 100 interwencji prawnych, których celem było pociągnięcie sprawców do odpowiedzialności karnej.

Fala antykościelnej nienawiści wciąż narasta. Co gorsza, sprawcy przestępstw motywowanych nienawiścią do osób wierzących coraz częściej zamiast jednoznacznego i solidarnego potępienia, mogą liczyć nie tylko na pochwałę ze strony skrajnych radykałów, ale także najważniejszych w państwie polityków i mainstream’owych mediów. Marta Lempart, która w rozmowie z Radiem Zet wprost nawoływała do atakowania kościołów została niedawno nominowana w organizowanym przez władze Warszawy plebiscycie na „Warszawiankę Roku”. Dlatego tym bardziej musimy się temu przeciwstawić.

W ostatnią wigilię Bożego Narodzenia, kiedy miliony Polaków świętują przybycie na świat Chrystusa Zbawiciela doszło do kolejnego tego typu ataku. Zwolennicy skrajnych ideologii nanieśli na fasadzie Bazyliki św. Krzyża w Warszawie prowokacyjne napisy: „tu będzie techno!” oraz „świeckie państwo”.

Nienawiść nie kończy się na słowach. W ostatnich miesiącach dochodziło bowiem nawet do fizycznych ataków na kapłanów i wiernych. W dwóch przypadkach ofiary nie przeżyły ataku. Nasi prawnicy reprezentują siostrę pobitego na śmierć w listopadzie 2021 roku franciszkanina o. Maksymiliana Adama Świerżewskiego, który pełnił posługę duszpasterską w siedleckiej parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego. Ponadto uczestniczymy w sprawie morderstwa ks. prałata Adama Myszkowskiego, proboszcza parafii z Paradyża-Wielkiej Woli. Jego oprawca został skazany na 12 lat pozbawienia wolności, co w naszej opinii jest karą niewspółmierną do czynu. Dlatego jako organizacja społeczna złożymy stanowisko w sprawie apelacji, którą zapowiedziała prokuratura, wnosząca w postępowaniu o wymierzenie oskarżonemu kary 25 lat pozbawienia wolności.

Ataki fizyczne na miejsca kultu religijnego oraz na kapłanów nie biorą się z pustki. Odpowiedzialność za narastającą w Polsce falę antykościelnej przemocy ponoszą siewcy nienawiści, którzy znieważają symbole religijne i nawołują do nienawiści wobec chrześcijan.

Dlatego nasi prawnicy interweniują także w sprawach dotyczących obrazy uczuć religijnych. Przykładem takich interwencji są dwa postępowania, które prowadzimy przeciwko Adamowi D. „Nergalowi”. Celebryta sprofanował krzyż oraz wizerunek Chrystusa, umieszczając go na sztucznych męskich genitaliach. Ponadto zbezcześcił wizerunek Najświętszej Maryi Panny depcząc go butem, czym podzielił się z internautami. Nasi prawnicy walczą również o ukaranie uczestników gdańskiej parady równości, którzy wyszydzali procesję Bożego Ciała, zestawiając imitację Najświętszego Sakramentu z żeńskimi genitaliami.

Nasi prawnicy uczestniczą także w procesie trzech tęczowych aktywistek, które sprofanowały wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej, zastęując złotą aureolę ze świętego obrazu Czarnej Madonny, sześciobarwną aureolą symbolizującą ruch LGBT oraz rozklejając takie naklejki na szaletach i śmietnikach, a także rozrzucając na chodnikach w Płocku. Dzięki naszemu udziałowi prokuratura ściga sprawców tych profanacji. Niestety sądy dwóch instancji uznały autorki prowokacji za niewinne czynu z art. 196 Kodeksu Karnego. Nie zamierzamy się jednak poddać, zaś nasz zespół prawny rozważa sporządzenie kasacji do Sądu Najwyższego.

To jednak tylko część prowadzonych przez nas spraw związanych z atakami na osoby wierzące. Każdego tygodnia do naszego Centrum Interwencji Procesowej zgłaszają się kolejne ofiary narastającej fali nienawiści wobec chrześcijan. Angażujemy się w każdą tego typu sprawę, pomagając w składaniu zawiadomień, a w najbardziej skandalicznych przypadkach osobiście włączając się do postępowania. Rosnąca ilość spraw związanych z przestępstwami z nienawiści to także rosnąca ilość pracy wymagającej zaangażowania naszych prawników. Każde postępowania oznacza dla nas konieczność poniesienia konkretnych kosztów, które w związku ze skalą ataków przerastają nasze możliwości finansowe.

Nikt nie powinien być jednak w takiej sytuacji osamotniony. Dlatego pragniemy bezpłatnie pomóc wszystkim pokrzywdzonym. Nie możemy pozwolić na to, by ofiary antykościelnej agresji musiały ponosić koszty walki o sprawiedliwość i elementarne prawa człowieka, takie jak wolność wyznania oraz sumienia. Dzięki okazanemu wsparciu finansowemu będziemy w stanie bezzwłocznie przystąpić do odpowiednich działań prawnych, które doprowadzą do ukarania sprawców.